Sztorm Imogen uderzył w południową część UK

Mieszkańcy południowej części Wielkiej Brytanii zmagają się obecnie ze skutkami sztormu o nazwie Imogen, który odwiedził Wyspy na początku lutego. Jak poinformowało BBC News w niektórych miejscach wiatr wiał z prędkością aż 156 km/h.

W południowo-zachodniej Anglii oraz południowo-centralnej Walii i w Midlands ponad 5 tysięcy domów zostało pozbawionych energii elektrycznej. Sztorm spowodował również poważne zakłócenia działaniu kolei, przepraw promowych oraz przejazdów drogowych – w szczególności na M4 i M5.

Met Office wydał ostrzeżenie przed silnym wiatrem dla mieszkańców Walii, południowo-zachodniej Anglii, Londynu, a także południowo-wschodniej Anglii. Eksperci ostrzegają również, iż w niektórych miejscach mogą wystąpić duże fale i lokalne podtopienia. W Anglii i Walii ogłoszono już prawie 60 ostrzeżeń powodziowych, co oznacza, że podtopienia są tam spodziewane oraz ponad 200 alarmów powodziowych, ostrzegających, że wystąpienie powodzi jest na tym terenie możliwe.